piątek, 26 października 2018

Czerń z fuksją

Pora na kolczyki, niezbyt duże, ale jednak rzucają się w oczy. Niby to samo czerń i fuksja, ale jednak efekt jest inny. Jedne zrobione w technice souatche, a druga w beadingu. 





Pozdrawiam, 
Dasanda :)

4 komentarze:

Dziękuję za zostawienie po sobie obecności na moim blogu. Zapraszam na kolejne odwiedziny:)