poniedziałek, 16 października 2017

Trochę... i wazon

Dzisiaj pokażę coś co zrobiłam dla mamy. Ona bardzo lubi kwiaty i jakieś dekoracje, a wiadomo nie zawsze są te kwiaty żywe z ogródka, dlatego też sztucznymi też nie pogardzi. A wiadomo jak mamie to mamie wszystko się zrobi, to poczyniłam małą, całoroczną dekoracje na stół. Kolor dominujący to czerwony - bordowy, ale jakiś inny dodatek musiał być. Trochę żwirku, szklanych kamyczków i sztucznych kwiatów no i wazon :P - z tego połączenia powstało coś takiego :)





Pozdrawiam, 
Dasanda :)

3 komentarze:

Dziękuję za zostawienie po sobie obecności na moim blogu. Zapraszam na kolejne odwiedziny:)