Szał koralikowy
Kilka postów temu wspominałam, że naszło mnie na bransoletki... chyba wraz z wiosną opanował mnie szał na bransoletki. A wszystko zaczęło się od zdjęcia jednych koralików i tak już popłynęłam. Tak tak wiem oszalałam, na co mi ich tyle... nie wiem, ale nie mogłam się oprzeć. Na każdy dzień miesiąca inna, a jeszcze ile kombinacji może być... takie przykładowe poniżej będziecie mogli pooglądać.
Nie wiem jak Wy, ale ja wraz z wiosną coraz więcej biżuterii noszę, a zwłaszcza bransoletki to lubię.
Chyba jeszcze nie zrobiłam postu, który ma więcej zdjęć hehe :) I bardzo dziękuję za wytrzymałość, ych osób, które dotrwały do końca.
Pozdrawiam,
Dasanda :)
Też lubię bransoletki i te pastelowe zestawy przypadły mi do gustu :-). Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńO Matko Jedyna !! Naprawdę szał koralikowy u Cibie :):)
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam bransoletki , a tu jest w czym wybierać , oj jest :)
Fantastyczne bransoletki, też bardzo takie lubię:-)
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki;) Ten róż wpadł mi w oko, chociaż wszystkie piękne i trudno się zdecydować, które zestawienie prezentuje się najlepiej.
OdpowiedzUsuńPrześliczne bransoletki! Bardzo fajne zestawienia kolorystyczne!
OdpowiedzUsuńŚwietne bransoletki - ja z biżuterii najczęściej właśnie noszę bransoletki i kolczyki:)
OdpowiedzUsuńW taki przepięknym szale cudownie się zatopić:)
OdpowiedzUsuńMożna podziwiać godzinami.
Cudowne zestawy bransoletek:)
OdpowiedzUsuń