Tak wiem tytuł posta typowo jesienny, ale główny motyw kuferka również jest jesienny - kaczki wzbijające się do odlotu. Bardzo spodobał mi się ten motyw i musiałam coś z niego stworzyć. Choć przyznam się, że miałam duży problem na jego wykorzystanie... w efekcie powstało coś takiego:
Długo zastanawiałam się co zrobić obok wzoru i postanowiłam namalować taka gałązkę z liśćmi. Podsumowując to ten kuferek w pierwszej wersji miał wyglądać zupełnie inaczej, mimo to z niego jestem bardzo zadowolona.
Pozdrawiam Wszystkich :)
Efekt naprawdę super, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńno kuferek cudny .. pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńSkrzyneczka bardzo mi się podoba. Bardzo ładnie wykorzystałaś serwetkę. Mi ona również bardzo się podoba, ale ciągle czeka na pomysł, a czeka już długo. Ja również lubię sprawiać ludziom przyjemność podarkami, więc bardzo bym chciała, żeby wymianka była jednak dwustronna:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki:) Piękne prace tworzysz, zwłaszcza podobają mi się kuferki i cudne bombki - są fantastyczne:)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba wykorzystanie tej serwetki - mam ją od dawna i jakoś nie wiedziałam jak ją użyć, a tu proszę :) i piękna rzecz powstała :)
OdpowiedzUsuń