Pierwszy z nich jest w kształcie "S", tzn. z jednej strony idzie w górę a z drugiej w dół. Zobaczcie sami:
Kolejny to z dodatkiem koralików w kolorze chabrowym:
Na koniec jeszcze dwa w tradycyjne.
Jednak żeby nie było tak smutno na koniec niewielkie kolczyki z sutaszu. Dla spostrzegawczych osób, to takie same już kiedyś zrobiłam.
Pozdrawiam,
Dasanda :)
Fantastyczne kolczyki i grzebienie.
OdpowiedzUsuń