Kolejne grzebienie III
Nie opuszczają mnie koraliki, co je wyniosę to znów ktoś mnie prosi o wykonanie kolejnego grzebienia, co bardzo mnie cieszy, bo przyjemnie się je wykonuje. A jeden z nich szczególnie sprawił mi przyjemność, ponieważ zrobiłam go z niebieskich koralików, a bardzo lubię ten kolor. Chciałabym więcej robić w kolorze. Każdy grzebień, w którym mam zrobić coś szczególnego daje mi wielką satysfakcje, zwłaszcza jak osoby, którym je robię są zadowolone.
Pozdrawiam,
Dasanda :)
Grzebienie są śliczne, wcale się nie dziwię, że szybko się rozchodzą;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę cudnie Ci to wychodzi!!!!!!!!! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace tworzysz, podziwiam.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)