niedziela, 16 października 2016

Rivoli z magią :)

Beading, dla mnie to magia, jakie piękne rzeczy niektórzy potrafią tworzyć, po prostu cudeńka. Co prawda to moja druga para kolczyków zrobiona w tej technice, ale dla mnie to właśnie są małe cudeńka. Kocham w tym jak koraliki rivoli pięknie wyglądają w takiej oprawie. Wtedy odnajduję w nich prawdziwą głębię i mogłabym w nie nieustannie patrzeć. 
W tej parze znów dominowała zieleń, ale trochę w innym połączeniu. Co o tym sądzicie ??






Taka myśl ostatnio mnie nachodzi, i chciałabym znać Waszą opinię. Nie wiem jak Wy, ale moja "szuflada" z moimi rzeczami jest przepełniona i często to mnie zniechęca do dalszego tworzenia, rozwoju, bo nie mam co z nimi robić. 
I tak sobie pomyślałam, że może warto byłoby zorganizować taką blogową wielką wymiankę... myślę, że nie tylko rzeczy handmade. A dlaczego wymiankę, bo myślę, że jest więcej osób, które są w podobnej sytuacji. A ze sprzedażą swoich wytworów czasem bywa ciężko.
W skrócie wyglądałoby to tak, że chętne osoby określałyby co mają. A inne oglądając je rzeczy mogłyby oferować coś w zamian....
Co myślicie?? Pewnie to głupi pomysł...


Życzę miłego niedzielnego popołudnia, w ten ponury dzień :)
Dasanda :)

7 komentarzy:

Dziękuję za zostawienie po sobie obecności na moim blogu. Zapraszam na kolejne odwiedziny:)