W końcu znalazłam chwilę czasu, aby zrobić zdjęcia biżuterii ślubnej, którą zrobiłam sama dla siebie. Początkowo miałam robić sobie z sutaszu, ale doszłam do wniosku, że wolę coś delikatniejszego i potem z białego sutaszu to raczej bym już nie ubrała, chociaż...
W każdym razie zrobiłam z różnego rodzaju koralików i oczywiście w moim przypadku w grę wchodziły tylko elementy srebrne. Jako główne były koraliki Swarovski Crystal: Baroque w kolczykach i w naszyjniku, natomiast w bransoletce Octagon. Oprócz tego wiele w innych kształtach i rozmiarach.
W sumie zanim powstało to co zrobiłam to było ich kilka wersji, bo sama nie wiedziałam co chce :) To bransoletka się brzydko układała, to kolczyki były za duże itd., jednak efekt końcowy bardzo mi się podoba.
Zrobiłam kolczyki, bransoletkę i naszyjnik, oraz grzebień do włosów. Grzebień założyłam dopiero później, ponieważ do kościoła miałam welon i jego miejsce miała zając właśnie ta ozdoba, bo nie chciałam żywych kwiatów.
Teraz czas na zdjęcia:
Tu jeszcze zdjęcie przed premiera ślubną - chciałam zobaczyć jak grzebień prezentuje się we włosach (tutaj wykorzystałam siostrę).
Tak zestaw wyglądał na mnie w tym pięknym dla Nas dniu :)
Pozdrawiam wszystkich odwiedzających mojego bloga :)
Piękny zestaw i właśnie widać to najlepiej na Tobie. Idealnie pasuje do sukienki. Gratulacje;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z przedmówczynią - kryształki idealnie pasują do takiej zwiewnej sukni :-) Ostatnie zdjęcia najlepiej oddają urok całości
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego!
Wspaniała z Was para! Piękna panna młoda w pięknej biżuterii!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluje! Wspaniała biżuteria chciałabym taką posiadać.Pozdrawiam i dziękuję za udział w candy
OdpowiedzUsuńPiękna i delikatna biżuteria :) idealna dla Panny młodej:) grzebyk to mój faworyt:) wygladalaś zjawiskowo:)
OdpowiedzUsuń