czwartek, 19 września 2013

Trochę bransoletek

Niestety ostatnio nie miałam za wiele czasu na umieszczanie kolejnych postów, co mam nadzieję, że się zmieni. Tak w ramach rozgrzewki pokażę kilka bransoletek jakie zrobiłam w ostatnim czasie oraz jedną prościutką parę kolczyków.


Zacznę może od kolczyków, może właśnie ze względu na ich prostotę. Zrobione są z myślą o wygodzie w ich codziennym noszeniu - czyli koralik swarowskiego na srebrnym biglu angielskim:


Teraz czas na bransoletki. dwie zrobiłam w kolorach bieli i srebra. Wykonane zostały na szybkiego, ponieważ potrzebowałam je do stroju, co prawda dołożyłam jeszcze dwie inne... w efekcie zależało mi aby ze sobą współgrały. (z góry przepraszam za jakość zdjęcia - jednak nie udało mi się zrobić lepszego :/ )



Na koniec dwie bransoletki z drobnych koralików. Od dłuższego czasu jestem zachwycona bransoletkami robionych z koralików na szydełku - próbowałam - ale bez efektów, jakoś nie jestem wstanie ich zrobić. Dlatego też inna metodą, ale coś podobnego zrobiłam. Tak wiem, bardzo wiele ik pozostaje do życzenia, jednak i tak jestem z nich dumna. To taka moja wersja....
Zrobiłam w dwóch odmianach kolorystycznych: 



I pojedynczo:


Tak wiem, główną ich wadą jest nierówność koralików, ale nie zależało mi na wykorzystaniu równiutkich, lecz na samym sposobie, byłam ciekawa czy cokolwiek z  tego pomysłu wyjdzie. 
Na koniec jeszcze wszystkie razem:




Pozdrawiam Was ciepło, mimo iż mi tak zimno, że pisząc tego posta ręce grzeję od świeczki :P

3 komentarze:

  1. Jeżeli robiłaś igłą to nigdy nie wyjdą tak piękne i równe jak na szydełku :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładna biżuteria. Podobają mi się kolczyki. Są bardzo słoneczne. Lubię wygodę w noszeniu, więc takie przypadły mi do gustu. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za zostawienie po sobie obecności na moim blogu. Zapraszam na kolejne odwiedziny:)